XXV Medyński Jarmark Garncarski - inspiracje dziedzictwem

Tegoroczny Jarmark Garncarski będziemy długo wspominać. Nie ze względu na rozmach, ale przez jego wyjątkowość. Było po prostu inaczej niż zwykle. Inne miejsce, czas… i inna rzeczywistość społeczna, w której zakrywanie twarzy i dezynfekcja stały się przykrą koniecznością. Do tego jeszcze ta pogoda… Początkowo spłatała figla, ale później jednak okazała się łaskawa. Mimo wszystko Jarmark zawsze pozostanie Jarmarkiem, gdzie pewne rzeczy się nie zmieniają.

W sobotę rozpoczęła się gra terenowa, tym razem zatytułowana „Wszyscy jesteśmy garncarzami”. Jej uczestnicy odwiedzali ciekawe miejsca w zagłębiu garncarskim – m.in. pracownie twórców, dawne piece garncarskie, galerię rzeźby ceramicznej Władysławy Prucnal. W grze wzięło udział ponad 50 osób, co było miłym zaskoczeniem dla organizatorów! Tego samego dnia można było obejrzeć pokaz toczenia naczyń na sposób podlaski, który zaprezentował Paweł Piechowski – zaprzyjaźniony garncarz z Czarnej Wsi Kościelnej koło Białegostoku. Panie z medyńskiego KGW częstowały tradycyjnymi ziemniakami zapiekanymi w glinianym garnku, a gościom przygrywał zespół Dzikie Wino. Przy dźwiękach ludowej muzyki i w cieniu wiśni można było poczuć się jak na dawnych zabawach ogrodowych.

Najwięcej jednak działo się w niedzielę. Z powodu remontu Zagrody Garncarskiej, tegoroczny Jarmark odbywał się na placu przy kościele w Medyni Głogowskiej. Najpierw na miejscu pojawiły się stoiska z unikatowym rękodziełem. Poza wyrobami z gliny można było kupić m.in. wiklinowe kosze z Rudnika nad Sanem („Polskiej Stolicy Wikliny”) i przeróżne wyroby z drewna (zabawki, naczynia, biżuterię). Henryka Działak z Rudnika przygotowała także pokaz wyplatania z wikliny. Nie zabrakło również stoisk z tradycyjnymi potrawami - nie tylko medyńskimi. Była więc m.in. kapusta, chleb ze smalcem i kiszonymi ogórkami, ale także tatarskie bułki z nadzieniem mięsnym lub warzywnym, tureckie chałwy, podhalańskie sery. Dla każdego coś smacznego.  

Dużym zainteresowaniem cieszyły się prezentacje garncarskie. W roli gospodarzy wystąpili Andrzej Plizga i Kazimierz Jurek, natomiast ceramikę charakterystyczną dla swoich regionów prezentowali Cezary Gajewski z Lubelszczyzny i Paweł Piechowski z Podlasia. W tym samym czasie trwały także warsztaty ceramiczne dla dzieci.

Jarmark Garncarski to również liczne konkursy. W tym roku, po raz pierwszy w historii imprezy zorganizowano Podkarpacki Konkurs „Gliniany Lampion”. Niekwestionowanym zwycięzcą okazał się Andrzej Plizga. Publiczność natomiast wzięła udział w konkursie na największy gliniany dzban.

Podczas trwania Jarmarku można było udać się na wycieczkę po okolicy i w towarzystwie przewodnika zwiedzić m.in. pracownie garncarskie, kościół z charakterystyczną glinianą mozaiką, galerię Władysławy Prucnal. Były także osoby, które pomimo brzydkiej pogody również w niedzielę podjęły wyzwanie, jakim była gra terenowa.

Miłośników historii zainteresowała na pewno projekcja archiwalnego filmu. W dokumencie z lat 40. pokazano nieistniejący już świat – Medynię z czasów, kiedy „wszyscy byli garncarzami”. Ciekawostką był także występ Teatru do Trzech Razy Sztuka. Aktorzy wcielili się w role garncarzy, którzy sprzedawali swoje gliniane wyroby.

Jarmark Garncarski nie mógłby oczywiście odbyć się bez koncertów. Najpierw na scenie pojawili się Wolanie, ze swoim tradycyjnym repertuarem. Później także było ludowo i folkowo. Zespół Karczmarze zagrał utwory, które nawiązywały do folkloru polskiego, ukraińskiego, cygańskiego i żydowskiego. Koncert grupy Late On Time był natomiast czymś „z zupełnie innej beczki”. Medyńska publiczność usłyszała covery znanych zespołów, takich jak m.in. Red Hot Chilli Peppers, Wilki, czy Enej. Jarmark zakończył się koncertem rockowej grupy Yellow Horse.

W tym roku było inaczej niż zwykle, bardziej kameralnie, ale również miło. Już w tej chwili zapraszamy na przyszłoroczny, jesienny Jarmark Garncarski! Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to odbędzie się on w odnowionej Zagrodzie Garncarskiej. Będzie co podziwiać ;)        

GOKiR Czarna wykorzystuje cookies, które są umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo zmienić te ustawienia, korzystając z ustawień przeglądarki internetowej.